Auto jako upominek weselny nie jest bardzo popularnym zakupem, nie tylko ze względu na wysoką cenę, lecz także przez wręcz niemożliwość wcelowania w wymagania świeżo zaślubionych. Citroen Xsara czy Citroen C5? Renault Mégane czy Renault Kangoo? Różnorodność typów aut możliwych do wyboru jest utrudnieniem przy podejmowaniu decyzji o podarunku z okazji ślubu.

Jeśli zostanie podjęty zamiar kupna parze młodej, dają o sobie znać wątpliwości: co właściwie będzie się podobać, jaki powinien być samochód, a także jak nie zrujnować elementu zaskoczenia, zagadując potajemnie młodych o wizję ich idealnego auta.

Rozstrzygnięcie, czy spodoba się im Peugeot 206, czy Renault Laguna, czy może Renault Scenic, może okazać się albo spędzającym sen z powiek zmartwieniem, bądź też zajmującym zadaniem. Traktując wybór wozu z nadzieją na sukces, odkrywanie preferencji pary młodej można uznać jako zabawę w detektywa.

Na początku poleca się określić budżet, jakim się dysponuje. Być może warto zasugerować pozostałym zaproszonym złożenie się na prezent, aby był jeszcze lepszy? Mając już ustaloną mniej więcej cenę podarunku, zmniejsza się nieznacznie pole wyboru.

Kupno samochodu z okazji ślubu wydaje się ekstrawagancją, ale przecież może być to tani, używany model. A wtedy taki prezent będzie czymś zarówno oryginalnym, jak i praktycznym.

Niezależnie od tego nasuwają się następne wątpliwości. Czy świeżo zaślubionym kupić osobówkę w kombi? Być może planują mieć dzieci za parę lat i powiększony bagażnik będzie dla nich czymś niezbędnym? A może od zawsze pragną wersji cabrio – w takim przypadku na przykład Renault Mégane cabrio byłoby dobrym pomysłem. Może wersja sportowa Peugeota 206 byłaby spełnieniem marzeń? A może oboje małżonkowie odkąd otrzymali prawo jazdy mieli Citroena i teraz nie chcieliby auta innej marki, więc i Citroen C5, i Citroen Xsara to dla nich pojazdy idealne? Do tego dochodzi następne pytanie… Jaka barwa blach?

Auto to wyśmienity prezent weselny, pod warunkiem uda się wcelować w gust państwa młodych. Warto jednak rozważyć, czy zrujnowanie niespodzianki i ujawnienie zamiarów nie będzie mniejszym złem, niż kupno takiego samochodu, który stanie się zmorą, zamiast przyjemną niespodzianką.